Wczoraj przyjechaliśmy do Korczakowa. Spotkaliśmy się z kolegami. Poznaliśmy składy swoich namiotów i zapoznaliśmy się z druhami. Potem poszliśmy na obiad. Po obiedzie zwiedzaliśmy wszystkie obozowe miejsca. Wieczorem były zabawy z hasłem. A na końcu kolega wymyślił bombę atomową ładowaną na baterię wielkości czarnej dziury i nam o tym opowiadał.
Maks i Hubert, zastęp 6.
Wczoraj przyjechaliśmy do Korczakowa. Pożegnaliśmy się z naszymi rodzicami , potem rozpakowaliśmy swoje rzeczy i poszliśmy na obiad. Na obchodzie po terenie obozu nasz kolega wymyślił bombę nuklearna ładowaną na baterie w korczakowskiej świetlicy. Nasz opiekun, druh Jax, jest na prawdę super. Wieczorem udaliśmy się na otwarcie obozu, podczas którego dostaliśmy specjalne chusty. Następnie poszliśmy do ogniska i trochę pośpiewaliśmy. Później umyliśmy zęby i tak zleciał nam cały dzień…
Ignacy, Hubert, Maks, Miki, Leon, zastęp 6.
Rozmowa z druhem Jaxem
Stasiu: Jak długo druh jest w kadrze?
Dh. Jax: Dwa dni.
Stasiu: Kto jest druha ulubioną osobą w kadrze?
Dh Jax: Druhna Marta.
Stasiu: Czy druh ma partnera?
Dh Jax: Tak, Sally.