Wczoraj rano byliśmy w Świniarach. Po drodze graliśmy w podchody, potem bawiliśmy się na placu zabaw. Najbardziej zmęczyła nas droga powrotna, bo był straszny upał, dlatego nasz zwiad średnio nam się podobał. Podobóz starszy miał wycieczkę do Ośna Lubuskiego, chcieli zrobić zakupy w Biedronce. Po południu rozpoczęły się przygotowania do Korowiska. Impreza ta polega na zrobieniu przedstawień do piosenek. Nasz zasęp wylosował utwór z Tarzana: „Człowieka syn”. Piosenka bardzo nam się spodobała. Wieczorne ognisko zakończyło nieco wcześniej i bez kręgu z powodu nadciągającej burzy. Kiedy leżeliśmy w namiocie i druhna czytała nam „Mikołajka” było słychać grzmoty i widzieliśmy błyski.
Zastęp 9: Olivier Ząbek, Franek Gozdalski, Frycek Jurek, Wiktor Stępski, (Miłosz Matusiak nie pisał, bo miał odwiedziny rodziców)