Po śniadaniu, na którym jedliśmy kaszkę manną, chleb i inne dodatki, odbyły się warsztaty. Warsztaty plastyczne i linorytnicze przygotowywały scenografię na Bajkolandię, a majsterkowe składały wiatę od KorRadia (z mała pomocą planszówkowych, gdy potrzeba było więcej rąk) . Warsztaty puszczańskie przygotowały ognisko na noc pożegnalną. Po ciszy poobiedniej odbyły się próby do Bajkolandii, a niektóre zastępy, (jak na przykład my – zastępy 3. i 7.) dopiero kończyły pisać scenariusz. Wieczorem odbyła się Bajkolandia. Wszystkie występy były dobre. Poza prezentacjami zastępów także kadra pokazała swoje umiejętności. Mi najbardziej podobała się „pobudka”. Ostateczne wyniki Bajkolandii wyglądają tak:
Zastępy XIII i XIV – miejsce trzecie
Zastępy I i II – miejsce drugie
Zastępy III i VII – miejsce pierwsze
Stasiu, zastęp 3.