Turnus I – Dzień 2 – 03.07

Wczoraj był fajny dzień, ponieważ dużo się działo. Najpierw poszliśmy na zaprawę poranną. Podzieliliśmy się na 2 grupy: ćwiczący na boisku pod dyktando druhny Kędzi i spacerowicze wokół obozu z druhem Przemkiem. Potem mieliśmy czas na toaletę i porządki. Później odbył się apel, pierwszy na tym obozie, na którym dowiedzieliśmy się, co będziemy w tym dniu robić. Po apelu poszliśmy prosto na śniadanie. Na przedpołudniowych zajęciach część zastępów dekorowała obóz, budowała kawiarenkę i Korzonek, pozostali przygotowywali totemy przed swoimi namiotami. Nasz wyszedł nieźle – zrobiliśmy dziwnego stworka.

 

Michalina, zastęp 1

 

 

Po ciszy poobiedniej odbył się Bieg po Korczakowie. Odwiedziliśmy aż 15 stacji, gdzie dowiedzieliśmy się mnóstwa ciekawostek o Szefie, Januszu Korczaku, Korczakowie i wykonywaliśmy różne zadania. Musieliśmy na przykład narysować portret Korczaka i Szefa, projektowaliśmy element scenografii Bajkolandii, robiliśmy jak najciekawszą piramidę z ludzi (jak na olimpiadzie  wodnej). Dowiedzieliśmy się też o pierwszym na świecie pomniku Korczaka, który stoi właśnie tu oraz o sierocińcach Starego Doktora i panujących tam zasadach. Uświadomiliśmy też sobie, jak ważna dla Korczakowca jest chusta i że powinniśmy odnosić się do niej z szacunkiem.

 

Ania, zastęp 1

 

 

Wieczorem odbyło się wspaniałe ognisko, na którym powitaliśmy oficjalnie grupę z Ukrainy (przyjechali w nocy i druha Wołodii nie było na apelu). Przy okazji druhna komendantka wręczyła chusty tej części kadry, która nie dotarła w dniu otwarcia. Po wszystkim puściliśmy w prezencie powitalnym dla grupy ukraińskiej piosenkę polskiego barda, Grzegorza Tomczaka, „Ukraina jest zielona”. Potem odbyła się pośpiewajka. Choć ze śpiewem nie idzie na razie zbyt dobrze, z czasem się poprawimy i za kilka dni będzie idealnie!!! Gdy skończyło się ognisko stanęliśmy kręgu, by puścić iskierkę. W drugim programie odbyły się Rozmowy przy Świecach. O 23.30 poszliśmy spać.

 

Marta, zastęp 1

 

 

Wczoraj braliśmy udział w zajęciach, które organizowane są co roku. Zostaliśmy podzieleni na grupy złożone z osób z różnych zastępów. Każdy zespół musiał „zaliczyć” 15 stacji tematycznych. Chociaż głównym celem zajęć jest przekazanie wiedzy o Korczakowie i jego tradycjach nowym uczestnikom, ja również odkryłam wiele nowych faktów dla siebie, choć nie jest to mój pierwszy raz. Kiedy spoglądam na całą korczakowską historię, spotykam starych przyjaciół, poznaję nowych, czuję dumę, że jestem częścią Korczakowa.

 

Katia, zastęp 1

 

 

Yesterday we had a quest that actually happens every year. We divided in several groups with other tents. Each team went trough 15 stations. Although the main idea of the quest is to tell about Korczakowo and its traditions to some new people, I found a lot of interesting facts of myself.

Looking through all of the camps history, meeting old friends and making new ones, I am proud to be a part of Korczakowo.

 

Katia, tent 1